Nadchodzący weekend w Houston szykuje się bardzo emocjonująco. Już w sobotę Mistrzostwa Stanów Zjednoczonych w Półmaratonie, a w niedzielę biegi główne dla wszystkich chętnych – 39. edycja maratonu i 10. edycja półmaratonu.
Historia tych zawodów sięga 1972 r., kiedy to na starcie pierwszego biegu maratońskiego w Houston stawiło się 113 zawodników gotowych do sportowej rywalizacji. Jak widać, zainteresowanie było raczej nikłe, niewielka była także liczba kibiców i wolontariuszy obsługujących imprezę. Jednak z roku na rok zawody te rozwijały się i nabierały rozmachu. Szacuje się, że w 30 stycznia na starcie stanie około 26 tysięcy zawodników i zawodniczek z całego świata. Oprawą i przebiegiem zawodów zajmą tysiące wolontariuszy, a liczba widzów może sięgnąć nawet dwustu tysięcy. Jest to jedyne w swym rodzaju wydarzenie, które łączy emocje sportowe z artystycznymi oraz akcjami charytatywnymi.
W ubiegłym roku na dystansie maratonu triumfowali:
Mężczyźni: Teshome Gelana (2:07:37 – rekord trasy)
Kobiety: Teyba Erkesso (2:23:53 – drugi raz z rzędu i do tego poprawiając swój wcześniejszy rekord trasy)
Triumfatorzy dystansu półmaratońskiego:
Mężczyźni: Antonio Vega (1:01:54)
Kobiety: Shalane Flanagan (1:09:41 – rekord trasy)
My pamiętamy rok 2004 i rewelacyjny wystep Marka Jaroszewskiego (2:18:51), który jako drugi Polak w historii wygrał ten bieg. Rok później – w 2005 – Marek również stanął na podium – tym razem na trzecim stopniu, ale z lepszym czasem (2:15.34).
W 2005 roku także na żeńskim pudle nie zabrakło naszej reprezentantki – druga wśród kobiet była Wioletta Kryza (2:35.25).
