Dopasowany do ciała plecak dla biegaczy Kalenji. Nie tylko zapewnia wygodę, ale przede wszystkim czuwa nad nawodnieniem. Picie w czasie treningu to wygoda nie do opisania.
Plecak który nie ogranicza i jest bukłakiem
Ważną rzeczą jest fakt, że plecak do biegania Kalenji (autorski produkt Decathlon) idealnie przylega do ciała i nie podskakuje. Dzięki regulowanym z przodu paskom możemy swobodnie, w każdej chwili dostosować go do swojej budowy. Co dodatkowo wpływa na amortyzacje. Jest również bardzo lekki, po kilku sekundach zupełnie zapomniałam, że mam coś na plecach. To bardzo istotne podczas aktywności fizycznej. Niezależnie od tego czy jest nią bieganie, rower czy piesza turystyka. Bo do takich zadań jest przeznaczony.
Dzięki umieszczonej na plecach siatce nie pocimy się bardziej, a dodatkowo wpływa ona na komfort noszenia plecaka. Istotną zaletą tego plecaka jest również pakowność. Kieszenie mają bardo dobre rozmieszczenie, co o wiele ułatwia korzystanie z nich, nic nie wisi, nie przeszkadza i mamy pewność że nie wypadnie.
Picie w czasie treningu
Plecak posiada wbudowany bukłak. Pojemny, łatwy do nalewania czy wylewania wody oraz do wyjmowania go z plecaka, bezproblemowy w oczyszczaniu i osuszaniu. Wężyk bukłaka można ułożyć zarówno z lewej jak i z prawej strony. Podczas intensywnych treningów mamy szybki oddech i w takiej sytuacji ustnik jest mało komfortowy. Najpierw trzeba go zagryźć, a potem zasysać żeby się napić. Pijąc na szczęście nie czuć posmaku gumy z ustnika.
Jakość vs. cena
Ogólne wykonanie jest jak najbardziej adekwatne do ceny. Plecak wygląda trwale i estetycznie, działa jak powinien, spełnia swoje zadania, zero oznak zużycia. Jest dostępny zarówno w wersji damskiej jak i męskiej. Cena obu wersji plecaka do biegania Kalencji: 129,99 zł
Osobiste odczucia
Moim zdaniem plecak bardzo ładnie wygląda na ciele, dostosowuje się do sylwetki, nie odstaje. Wykonany jest profesjonalnie i estetycznie. Dzięki swojemu kolorowi nie brudzi się tak szybko, plamy bardzo szybko schodzą (wystarczy tylko przejechać wilgną szmatką). Występuje w dwóch kolorach: granatowy i fioletowy.
Plecak nie tylko do biegania
Miałam przyjemność również przejeździć z tym plecakiem kilka wycieczek rowerowych. Plecak spisał się rewelacyjnie. Bukłak bardzo ułatwił trening, ponieważ nie musiałam się za każdym razem zatrzymywać żeby się napić. Dzięki lekkości i dopasowanemu kształtowi nie blokował i nie przeszkadzał podczas jazdy. Rzeczą która o dziwo okazała się przydatna był gwizdek, którym można zasygnalizować ludziom, lub innym rowerzystom żeby przesunęli się z drogi. W tej cenie to naprawdę ciekawa alternatywa, okazująca się uniwersalnym partnerem treningowym i wycieczkowym.
Klaudia Sokołowska