Szokujące zachowanie na ceremonii wręczenia medali

obrazek_news

Sporna dyskwalifikacja Francuza, który wygrał z Polakiem przyniosła efekt w postaci buntu jego rodaka, Yoanna Kowala, podczas ceremonii wręczenia medali.

Krystian Zalewski, zawodnik Barnima Goleniów minął linię mety z czasem 8.27,11. Wbiegł na nią za dwoma Francuzami – Mahiedine Mekhissi-Benabbadem i Yoannem Kowalem. Tyle tylko, że kilkadziesiąt później Mekhissi-Benabbad został zdyskwalifikowany za niesportowe zachowanie, jakim było zdjęcie koszulki na kilkadziesiąt metrów przed metą. Do dyswalifikacji najpewniej by nie doszło ale protest wniósł zespół Hiszpanów, których zawodnik przekroczył linię mety jako czwarty.

Cała sytuacja miała swoje konsekwencje podczas ceremonii dekoracji. Francuz, który zajał drugie miejsce, nie chciał stanąć na podium ani pozować do zdjęcia, z przesuniętym na 3 miejscem Hiszpanem, z ekipy, która wniosła protest. Natychmiast po odebraniu medalu zajął miejsce koło Polaka i dopiero gwizdy publiczności i namowy Krystiana skłoniły go do zmiany postawy. 

Zobaczcie sami: