Matka, żona i biegaczka! Bieganie jest moją pasją, przygodą i pewnie jakimś sposobem na życie. Pierwszy trening biegowy zaczęłam 7 lat temu, od razu z zamysłem przebiegnięcia półmaratonu i maratonu. Do pierwszego biegu trenowałam miesiąc do drugiego osiem. Bieganie dla mnie to wyzwanie, dyscyplina (z nią najgorzej) i mega zabawa. Kiedyś brałam te bieganie bardzo serio a teraz mam coraz więcej do niego dystansu i luzu, może dla tego, że w ubiegłym roku znalazłam się na liście pierwszych stu kobiet maratonek w Polsce ( prawie zamykam listę ale zawsze).
Artykuły